Sprzątanie biur w Krakowie i Katowicach? Najlepsze godziny realizacji prac porządkowych.

„W jakich godzinach możemy wykonywać usługę sprzątania u Państwa?” – to pytanie zawsze pada na etapie sporządzania oferty dla Klienta. Jest to bardzo ważne z punktu widzenia określania ilości osób potrzebnych do realizacji usługi, czasu ich pracy oraz kosztów płacy.

W zasadzie mamy 4 możliwości do wyboru:

• Sprzątanie przed otwarciem biura, czyli godziny wczesnoporanne.
• Sprzątanie w godzinach pracy biura, czyli teoretycznie mamy do wyboru 8 godzin w ciągu dnia.
• Sprzątanie pod koniec pracy biura, czyli w godzinach popołudniowych.
• Sprzątanie w porze nocnej.

Najlepszą porą na sprzątanie jest opcja nr 3, czyli rozpoczynamy prace tuż po tym jak biuro pustoszeje. Jest spokojnie, pusto, wykonywane prace nikomu nie przeszkadzają. Po skończonej pracy wykonujący ją pracownicy sprzątający mogą bezpiecznie wrócić do domu. Idealnie. Do tego aby móc pracować w takich godzinach potrzebny jest albo dostęp do biura z możliwością jego później zamknięcia, albo biuro musi mieć zapewnione zabezpieczenia przez pracowników firmy ochraniającej/ zabezpieczającej budynek.

Sprzątanie przed otwarciem biura jest trochę zbliżone do opcji nr 3, ale jednak to nie to samo. Jeżeli mamy dostęp do biura to nie ma problemu, gorzej jeżeli jakiś pracownik musi specjalnie przyjechać, aby to biuro nam otworzyć… Należy pamiętać o tym, że zakończenie prac porządkowych powinno nastąpić wcześniej niż jego otwarcie – przecież wszystko musi wyschnąć. Tutaj nie ma chwili do stracenia. Godziny wczesnoporanne, czyli np. 5-6 rano to też nie jest standardowy czas pracy, więc nie wszyscy pracownicy sprzątający będą zachwyceni koniecznością tak wczesnego rozpoczynania pracy. Wiadomo jednak, że nie ma rzeczy niemożliwych i takie godziny pracy również są realizowane.

Opcja nr 2, czyli sprzątanie w godzinach pracy biura. Jest to i bardzo przyjemna i czasami kłopotliwa organizacja sprzątania. Bardzo przyjemna przede wszystkim dlatego, że Klient ma bezpośredni kontakt z osobą sprzątającą. Komunikacja jest wprost i na bieżąco. Stajemy się bardzo dyskretną, ale jednak częścią sprzątanego obiektu. Kłopotliwość tej organizacji wiąże się z tym, że sprzątanie bywa inwazyjne – patrz: odkurzanie czy wycieranie kurzu z biurek 🙂 Pomimo zapewnień, że tak nie jest, to jednak istnieje takie wewnętrzne przekonanie, że trochę przeszkadzamy innym w pracy. W tym przypadku bardzo ważne jest „zgranie się” Klienta z osobą sprzątającą tak, żeby każda ze stron była zadowolona.

Sprzątanie w godzinach nocnych to wg mnie opcja realizowana gdy naprawdę innej możliwości brak. Tutaj o optymalizacji czasu pracy nie ma co myśleć. Naprawdę. Wydajność pracy w godzinach nocnych jest dużo niższa. Możliwość kontroli w godzinach pracy ekipy sprzątającej też nie jest tak oczywista. Koszty realizacji takiej usługi są też wyższe z racji wyższych kosztów pracy. Lista minusów takiego rozwiązania jest dłuższa niż zalet. Wiadomo jednak, że są takie miejsca, w których jest to jedyna możliwość i wtedy trzeba odpowiedzialnie przemyśleć organizację pracy. Zarówno w Krakowie jak i Katowicach były sytuacje gdzie obiekt biurowy musiał mieć serwis nocny i daliśmy radę, jednak z racji tego, że mam doświadczenie mogę jasno i wyraźnie powiedzieć, że ta opcja jest najmniej godna polecenia.

Każda opcja ma swoje plusy i minusy. Należy wybrać taką jaka jest możliwa technicznie i organizacyjnie do wprowadzenia, kierując się zdrowym rozsądkiem i rachunkiem ekonomicznym. Cała reszta pójdzie wtedy jak z płatka.